Kto widział dzisiaj słońce i tęczę?
Teraz leje i trudno w to uwierzyć, ale dzisiejsze morsowanie było nagrodą za wczesną niedzielną pobudkę.
Nie mówiąc o tym, że krótkie towarzyskie spotkanie, chwila radosnego ruchu i wspaniale chłodna woda, to przesympatyczny początek niedzieli.
Jeśli ktoś jeszcze nie czuł się zaproszony, nie spróbował, nie przekonał się, to serdecznie zapraszam!
jeśli nie w niedzielę to może w drugi dzień świąt?
Tym razem zamiast niedzieli wykąpiemy się w świąteczny poniedziałek... w zimowej scenerii?
Tak bardzo chcąc przyspieszyć nasze przedświąteczne spotkanie zapraszałam na przyszły piątek:), a to dopiero za dwa tygodnie: 16.12 godzina 19.00 w Sopocie ul.Grunwaldzka 4/6 Vinicole :)
Ale leje!
